poniedziałek, 15 września 2014

5. Pomyłka, czy zamierzony zabieg?




W tym poście chciałbym szerzej rozwinąć myśl odnośnie poszukiwania mapy. Pomyłka czy zamierzony zabieg? No właśnie… Co w przypadku, kiedy znajdziemy mapę , której nie jesteśmy pewni? Mam na myśli mapę, która nie koniecznie dotyczy nas. Znajdujemy mapę, która nie jest odzwierciedleniem nas samych, która nie dotyczy naszych zainteresowań i nie prowadzi do spełnienia naszych marzeń. Wtedy pojawia się pytanie: Co teraz? Jest to nic innego jak próba upodobnienia się do kogoś innego. Jeśli zdecydujemy się na kroczenie tą drogą ( zamierzony zabieg) – to sami w pewnym sensie stawiamy siebie na przegranej pozycji.  Dlaczego ? Ponieważ podejmując próbę wykreowania się na kogoś innego , możemy spotkać się z porażką. To, że podoba nam się w kimś Jego pasja np. fotografowanie , nie oznacza, że my też będziemy w tym dobrzy.  Wybierając w pełni świadomie drogę taką jak nasz znajomy, powinniśmy liczyć się z tym, że Jego sukces , nie będzie naszym sukcesem.  Jest to wybór bardzo wygodny. Nie wymagający, pokazujący zero kreatywności. Czyni z nas maszynkę, która będzie upodabniać się do kogoś, ze względu na brak własnych ambicji w poszukiwaniu swoich ideałów. Taka droga prowadzi donikąd. Chociaż pewnie są wyjątki, którym się uda. Jednakże ten sukces nie da w pełni szczęścia, ponieważ nie będzie on przez nas zaszczepiony.  Według mnie to sukces- odgapiony.
Rozważmy teraz drugi aspekt czyli pomyłkę. Często bywa tak  , że interesujemy się wieloma rzeczami . Jedne pociągają nas bardziej, inne mniej , albo wszystkie tak samo.  Niektórzy będą próbowali realizować się we wszystkich , ale czy to dobra droga? Według mnie  nie.  Usiłując być, aktorem, pisarzem, malarzem, nauczycielem- nigdy nie będziemy dobrzy w żadnym z tych fachów- ponieważ nigdy nie będziemy w stanie oddać się im w całości. Łatwiej i rozważniej jest wybrać jeden i z nim się zaprzyjaźnić. Czasami może zdarzyć się tak , że wybierzemy niewłaściwy.. poświęcimy mu sporo czasu, ale z jego upływem zrozumiemy, że to jednak nie to co daje nam poczucie spełnienia. Człowiek jest tylko człowiekiem, każdy ma prawo do błędu. W takiej sytuacji nie można zrezygnować , czy się poddać. Warto rozważyć od początku- co będzie dla mnie najlepsze? Doświadczenie życiowe, które nabyliśmy do tego czasu na pewno ułatwi nam ten wybór. 
Moim zdaniem błędy nas czegoś uczą. Błędy nas kształtują. Metodą prób i błędów jesteśmy w stanie dojść do celu. Kreowanie się na kogoś innego tylko ze względu na to , że mój znajomy jest fotografem , a ja nie mam na siebie pomysłu to też nim będę, jest bardzo wygodnickie. Takie podejście do życia czyni z nas mięczaków. Ludzi bez ambicji – nie brakuje. Dlatego na przykład dla nich powinniśmy starać się odnaleźć w sobie to co najpiękniejsze i to kształtować. Każdy po swojemu.  Życzę Wam, aby Waszymi problemami były Wasze błędy, a nie Wasze lenistwo. Błędy Was czegoś nauczą, a lenistwo pogrąży !

2 komentarze:

  1. Świetny wpis! Masz rację, błędy uczą, ale tylko i wyłącznie wtedy jeśli sami potrafimy wyciągać z nich wnioski. Co do tej drogi, mapy życia... Tak, zdarzają się pomyłki jak i nie można robić wszystkiego na raz, zdecydowanie. Sama swego czasu myślałam, że się pomyliłam z pewnym wyborem jednak przeczekałam troche i stwierdziłam, że jednak nie - jest super. ;) gdyby jednak było inaczej - tak jak piszesz, nie można się poddawać.
    Pozdrawiam,
    A.

    http://still-changeable.blogspot.com - będzie mi miło, jeśli zajrzysz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteśmy tylko ludźmi , a popełnianie błędów wpisane jest w naszą naturę. Jednakże prawdą jest, że pewne rzeczy z perspektywy czasu wyglądają zupełnie inaczej, niż na początku. Warto jednak pamiętać, że czas być może zmienił nas, ale problem pozostał , tylko nasze nastawienie do niego uległo zmianie. Warto przy tym pamiętać o dobrym podejściu. Często ze względu na wygodę wybierzemy opcję taką, aby nam było dobrze, udając, że problem znikł. Nic nie dzieje się z przypadku :)

      Usuń